– Przed przystąpieniem do e-zakupów warto jednak poddać je przynajmniej podstawowej weryfikacji: przejrzeć kanały w mediach społecznościowych, poznać opinie innych klientów, uważnie zaznajomić się z regulaminami i zawartością strony. Nawet robiąc zakupy online w dużych i popularnych sklepach, nie zawsze jesteśmy w pełni bezpieczni: oszuści czasem tworzą łudząco podobne kopie witryn po to, żeby dobrać się do kieszeni nieuważnych kupujących. Jeżeli więc na stronę docelową zostaliśmy przekierowani z innego źródła np. Facebooka, warto upewnić się, że znajdujemy się dokładnie w tym miejscu, w którym chcieliśmy się znaleźć.
– Uważnie obchodźmy się z danymi osobowymi i nie udostępniajmy ich w nieznanych źródłach. Dobrą zasadą jest powierzanie nieznanym kontrahentem tak małego zasobu informacji, jak to tylko możliwe do sprawnego wykonania zakupów online. Oprócz zagadnień typowo prawnych dotyczy to także zgód marketingowych: często zgadzamy się na przetwarzanie podanych danych, co przekłada się na wzmożone zainteresowanie marketerów naszą osobą. Koniec końców: wybierając się na e-zakupy zawsze uważnie powinniśmy przyglądać się wszystkim danym, które wprowadzamy, oraz kwadracikom, które oznaczamy. Często z niepozornym kliknięciem wiąże się zdecydowanie większa odpowiedzialność.
– Warto zwrócić uwagę na bezpieczne metody płatności. Do tych należą przede wszystkim te sposoby, które gwarantują dodatkowe procedury bezpieczeństwa. Warto więc skorzystać np. z bardzo prostego i szybkiego BLIK-a. To gwarancja nie tylko błyskawicznego przelewu: ryzyko znacząco ogranicza kod BLIK, który zachowuje ważność jedynie przez 120 sekund, po tym czasie nie będzie go można natomiast wykorzystać. Dzięki temu druga strona transakcji nie pozna również naszych danych. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby skorzystać z zewnętrznych aplikacji, ułatwiających zarządzanie finansami i ochronę należących do nas środków. Choć często nasze wątpliwości budzi konieczność udostępnienia danych karty płatniczej zewnętrznemu podmiotowi, jeżeli wybierzemy bezpieczną opcję, wykorzystującą m.in. kod 3D-secure, nie będziemy musieli mieć powodów do obaw. Co ważne: wybierając płatność kartą kredytową lub debetową mamy prawo do procedury chargeback, a więc obciążenia zwrotnego. Oznacza to, że jeżeli nie będziemy zadowoleni z zakupów albo sprzedawca nie wywiąże się ze swoich obowiązków, zyskamy możliwość ubiegania się o zwrot środków bezpośrednio w naszym banku.
– Ostrożnie analizujmy otrzymywane wiadomości od sprzedawców zwłaszcza w komunikatorach, ale też sms czy email. Kliknięcie w link czasem może spowodować ściągnięcie oprogramowania wirusowego na nasz smartfon lub komputer i utratę środków z konta bankowego. Niejednokrotnie informacja o konieczności dopłaty i linku do płatności może nas narazić na nieprzyjemności i kradzież środków.